Specjalizacje, Kategorie, Działy

NFZ zwraca jedynie ułamek kosztów ponoszonych na leczenie Zytigą

Udostępnij:
Działy: Varia Aktualności
Chorzy na raka prostaty, korzystający z chemioterapii, tracą dostęp do jednego ze stosowanych w niej leków. Winny jest NFZ, bo postanowił, że będzie płacić szpitalom tylko jedną czwartą jego ceny. Chodzi o lek Zytiga produkowany przez firmę Janssen-Cilag.
-Stosowany jest w ramach tak zwanej chemioterapii niestandardowej (dotyczy leków, których nie ma na liście refundacyjnej) u pacjentów z zaawansowanym rakiem prostaty, u których rozwoju choroby nie powstrzymała operacja ani inne leki stosowane w chemioterapii w pierwszym rzucie – pisze „Gazeta Wyborcza”

- Odkąd lek został zarejestrowany, śląski NFZ płacił nam za niego tyle, ile kosztuje, teraz postanowił, że zapłaci tylko część ceny - mówi mówi dr Wojciech Poborski, szef oddziału onkologii w Szpitalu im. Leszczyńskiego w Katowicach. Różnica jest bardzo duża. Bo cena, po jakiej producent sprzedaje lek, to prawie 17 tys. zł, a NFZ kilka tygodni temu postanowił, że zwróci szpitalowi ok. 3,7 tys. zł.

Jak zauważa gazeta w kwietniu AOTM wydała rekomendację dotyczącą preparatu Janssen-Cilag. Uznała, że lek powinien być refundowany, o ile jego cena znacząco spadnie. Choć rekomendacja to tylko wskazówka dla ministra, NFZ postanowił z niej szybko skorzystać i nagle zaczął szpitalom płacić za lek tylko ułamek jego rzeczywistej ceny. Pozwala mu na to jeden z zapisów ustawy refundacyjnej, która weszła w życie 1 stycznia 2012 r.

Producent leku dostarczy go pacjentom, którzy zdążyli podjąć terapię przed 29 kwietnia za symboliczną złotówkę. Nie dotyczy to jednak chorych, którzy leczenie rozpoczęli po tym terminie.
 
Redaktor prowadzący:
dr n. med. Katarzyna Stencel - Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.